Nosisz glany?

Fetish · Wysłany: Wto 22:55, 30 Mar 2010 Temat postu:

Miałam glany,Wojasa. Były ze mną dobre 5 lat a ich koniec był naprawdę haniebny bo w piecu Sad

Mama stwierdziła,że 'dziury miały'. I teraz muszę kupić nowe bo na woodstock w samych trampkach nie pojadę Smile

Poza tym za glany trzeba 'przelać krew' przez pierwszy miesiąc chodzenia Smile

a później będą z Toba już na zawsze Smile

Linkolmuś · Wysłany: Śro 22:29, 31 Mar 2010 Temat postu:

Ale w każdym razie warto "przelać tą krew".

Souriante

glany noszę bardzo czesto, a to ze względu że jestem harcerką, a te buty sa najlpesze do munduru jak i na jakies wyjścia terenowe, bardzo je lubię mam je około 5 lat, są bardzo wygodne, nieprzemakalne ; )

autostopowicz

Ja noszę nawet w te ciepłe dni, moje nie grzeją tak bardzo Very Happy

Są 10 dziurkowe i nie narzekam na ich zawiązywanie, można szybko obwiązać na około i jest gites Very Happy

Są niebiesko czarne i całe poździerane xD Przeżyły już Punky Reggae Live, w którym było pogo (:

Chciałabym się doczepić do słów, jakie powiedziała autorka postu, a mianowicie:
'Ja noszę, z czerwonymi sznurówkami, ale to nic nie oznacza. '
Owszem, Ty uważasz, że to nic nie oznacza. Bo, jak zapewnie wiesz, czerwony kolor w glanach oznacza punk, anarchię. Rozumiem, że słuchasz własnej muzyki, ale gdybyś trafiła (nie daj Boże!) na środowisko skinów, lub tych, którzy mają białe sznurówki, 'white power', to możesz ostro dostać. Szczególnie od skinów, oni się dowalają do wszystkiego. Ale, jeżeli mieszkasz w małym mieście to nie grozi Ci nic. I oczywiście nie mówię od razu, żebyś wyjmowała sznurówki, tylko Cię przestrzegam, żebyś nie dostała przypadkiem od któregoś z tych poje..walonych skinów Very Happy

Linkolmuś

Mieszkam w małym miasteczku i tu tylko dwie osoby noszą glany... Czyli ja i taki jeden gość, ale ma czarne sznurówki Smile