Tolerancja.

Torpeda · Wysłany: Śro 18:20, 17 Mar 2010 Temat postu: Tolerancja.

Czy jesteście tolerancyjni?Dlaczego tak, dlaczego nie,uzasadnij.

Ja nie jestem do końca tolerancyjna, nie wiem czemu.Próbuję coś zwalczać ale siebie przecież nie oszukam.

Felicja. · Wysłany: Śro 20:14, 17 Mar 2010 Temat postu:

No ja tak do końca nie jestem tolerancyjna. Kiedyś nie zadawałam sobie z tego sprawy, ale teraz wiem, że nie toleruję niektórych osób, np. tych gorzej ubranych, biednych, nie lubianych. Kiedyś próbowałam zwalczyć tę wadę, wiem jednak, że nie dam sobie z tym rady.

Linkolmuś · Wysłany: Śro 20:33, 17 Mar 2010 Temat postu:

Ja też nie jestem do końca tolerancyjna. Ja jednak nie toleruję takich dziewczyn, jak np. w młodej klasie się malują, chodzą w mini (jak prawie tyłek widać oczywiście) po szkole, wszystkich zaczepiają itp. Nie lubię takich "paniusiek", oczywiście jak są starsze, to ok Razz

Po prostu nie toleruję takich dziewczyn, które nakładają sobie "tapetę 100%" (ja tak z psiapsiółą mówię). U chłopaków nie toleruję "gejostwa", nie nawidzę ich!

Muerta · Wysłany: Śro 21:32, 17 Mar 2010 Temat postu:

Takie dziewczyny to raczej głupota , nawet nie staram się ich tolerować. Very Happy

W sumie ja też do końca nie jestem chociaż się staram ... Niektórych spraw nie da się jednak ogarnąć.

Blondi · Wysłany: Śro 22:12, 17 Mar 2010 Temat postu:

Zgadam się Muerta, właściwie nikt z nas nie jest do końca tolerancyjny. Ja również nie. Nie wiem czemu ale nie toleruję gejów (o dziwo lesbijki tak), nie toleruję też EMO, czy różowych barbi... W ogóle tego sporo jest. Ale dużo mówi się o tym, ze Polska jest krajem, który jest bardzo nietolerancyjny, m.in. pod względem wyznaniowym. Moja przyjaciółka jest ateistką, wydaje mi się, że ja też. Obydwie nie chodzimy na religię, a jakoś wszyscy traktują nas normalnie: zarówno nauczyciele (oczywiście pomijając księdza, wydaje mi się, że jest on w tej kwestii raczej mało tolerancyjny) jak i uczniowie (choć na początku spotkałam się z kilkoma niemiłymi komentarzami, ale moze 2 czy 3) Więc z sumie wydaje mi się, że wcale z nami, Polakami nie jest tak źle

Torpeda · Wysłany: Czw 14:03, 18 Mar 2010 Temat postu:

Cóż ... zależy od twojego towarzystwa i szkoły. U mnie w szkole chłopak nie chodził na religię, i ciągle mu dokuczali.

Felicja. · Wysłany: Czw 18:07, 18 Mar 2010 Temat postu:

A czemu nie chodził? Wierzył w inną wiarę?

Torpeda · Wysłany: Czw 18:27, 18 Mar 2010 Temat postu:

Tak , wyznawał inną religię.Ale to jest głupota jeżeli rodzice narzucają swoje wierzenia na dziecko ... Neutral